Hej! :)
Majówka zleciała strasznie szybko, zawsze wyczekuje tą majówkę, a jak już jest to zaraz się kończy ... Jutro znów wracamy do szarej codzienności. Praca/szkoła... Ja wracam do tego drugiego, dlatego też 8h przesiedzieć w ławce ... ehhh nie lubię! ;/ No cóż, takie życie, co poradzić? :P
Nam majówka minęła jako tako, przez pierwsze 2 dni (czwartek, piątek) pogoda była okropna tzn. wiatr i przelotne deszcze... w sobotę pogoda była w miarę ok. poćwiczyłyśmy sobie overki (już coraz lepiej :D ), slalom, który coraz lepiej nam idzie i próbujemy uczyć się vaulut'ów, ale Figa słabo ogarnia. Kiedyś wskakiwała na kolano i chciałam potem robić kroki w stronę vaulut'ów, ale zapomniałam o tym i łaskawie przypomniałam sobie o tym miesiąc temu, jak Figa nie ogarnia, że ma wskoczyć na kolano ... :P Masakra. Ale na razie pracujemy nad slalomem, potem bardziej tym się zajmiemy. :)
Wczoraj (sobota) ok. 18.30 byliśmy nad morzem. Przeszliśmy ok. 6 km, a Figa 2x tyle, bo biegała w każdą stronę. :P Po powrocie padła jak zabita. Pogoda super, Figa pomoczyła łapy i mordę w wodzie, za to ja pobiegałam sobie, pocykałam kilka fotek i już happy. :D Figę spuściliśmy, na zawołanie przychodziła. Jestem z niej dumna. :D
Majówka zleciała strasznie szybko, zawsze wyczekuje tą majówkę, a jak już jest to zaraz się kończy ... Jutro znów wracamy do szarej codzienności. Praca/szkoła... Ja wracam do tego drugiego, dlatego też 8h przesiedzieć w ławce ... ehhh nie lubię! ;/ No cóż, takie życie, co poradzić? :P
Nam majówka minęła jako tako, przez pierwsze 2 dni (czwartek, piątek) pogoda była okropna tzn. wiatr i przelotne deszcze... w sobotę pogoda była w miarę ok. poćwiczyłyśmy sobie overki (już coraz lepiej :D ), slalom, który coraz lepiej nam idzie i próbujemy uczyć się vaulut'ów, ale Figa słabo ogarnia. Kiedyś wskakiwała na kolano i chciałam potem robić kroki w stronę vaulut'ów, ale zapomniałam o tym i łaskawie przypomniałam sobie o tym miesiąc temu, jak Figa nie ogarnia, że ma wskoczyć na kolano ... :P Masakra. Ale na razie pracujemy nad slalomem, potem bardziej tym się zajmiemy. :)
Wczoraj (sobota) ok. 18.30 byliśmy nad morzem. Przeszliśmy ok. 6 km, a Figa 2x tyle, bo biegała w każdą stronę. :P Po powrocie padła jak zabita. Pogoda super, Figa pomoczyła łapy i mordę w wodzie, za to ja pobiegałam sobie, pocykałam kilka fotek i już happy. :D Figę spuściliśmy, na zawołanie przychodziła. Jestem z niej dumna. :D
Dzisiaj bardziej odpoczywałyśmy, przez godzinkę troszkę poskakałyśmy, ale głownie rzucałam Fidze piłeczki (czyt. ogarniamy aport xD ).
Zrobiłam dla Was krótki filmik (ale zawsze coś! :D). Jak się podoba? :P
My czekamy na wakacje. <3 Jeśli chodzi o seminaria pierwsze dopiero szykuje się na 1.08, ale może w czerwcu znajdzie się termin na semi frisbee, które organizuje razem z Claudią (bo przeniosłyśmy je). Mam na myśli semi z Patrycją Kowalczyk. Oprócz tego będzie "niespodzianka", którą potwierdzę (lub nie xD), kiedy będę wszystkiego pewna. :P
A teraz mam dla was informację. Na 20 tys. wyświetleń bloga (czyli już niedługo, bo co to dla was 300 wyświetleń? xD ) szykuje się konkursik. :D Postaram się, aby były to 3 miejsca, z czego jeden wysłałabym sama do zwycięzcy. I teraz pytanie: co byście chcieli? Nie wiem co sponsorzy przeznaczą na konkurs, ale ja chciałabym wiedzieć. :) A co sądzicie o szarpaczkach polarowych, smakołykach i jakiejś zabawce? :) Dajcie znać w komentarzach i jeszcze podsuwajcie mi pomysł na temat konkursu, bo nie mam pomysłu. :P
Post krótki, ale co poradzić? :P Notka pojawi się w tygodniu, kiedy przyjdzie pewna rzecz ... ktoś zgadnie? :D I w piątek, bądź czwartek pojawią się 2-3 recenzje. :)
Serdeczne pozdrowionka,
Nina&Figa
Poznana sznaucerka na plaży :D |
Zachód słońca :D |
Łapcia <3 |
Ten profil widocznie lepszy :P Figa idzie sobie pływać :D |
Lewitująca Figa :P |
Yay! Nie mogę się doczekać konkursu! :3 Może w reszcie coś wygramy? Dla mnie szarpaki i jakieś smaki to zestaw idealny. ;-)
OdpowiedzUsuńA zdjęcia extra! Aż żałuję, że ja mieszkam tak daleko od morza. ;) Moja Sonia akurat zachęciła się do pływania.. Kto wie, co z tego wyjdzie? x)
Piękne zdjęcia, zazdroszczę tego spaceru nad morzem ♥
OdpowiedzUsuńPiękna Wasza majówka, i pracowita ;)
Niestety fakt, że pogoda w tym roku nie dopieściła ;/
Czekamy na konkurs :)
xoxo
Figusia ma piękne szele, mogę wiedzieć z jakiej strony kupowałyście? Bo i nam by się takie przydały ;)
OdpowiedzUsuń+ uu, nie możemy się doczekać konkursika :)
Szelki kupowałam w TK MAXX ;)
UsuńKonkursik ♥ jeszcze 90 wyświetleń :) Może temat ,Mój pies skacze'' lub ,,Psi język'' :D
OdpowiedzUsuńDla mnie "Mój pies skacze" to nie jest dobry pomysł :P Nie wszystkie pieski chcą skakać na zawołanie,niektóre są starsze tak jak moja Maksi i też jej się już nie chce :P
UsuńJeju też tak chcę <3 Zazdro ;-; My za to w wakacje pojedziemy nad Bałtyk na jeden dzień =3
OdpowiedzUsuńFilmik mogę oglądać w kółko,czemu taki krótki :C Chociaż nie dziwię się,sama wolałabym spędzić czas z Maksi niż nagrywać :D Dobra sama nie wiem co piszę...
Pozdrawiamy i wpadnij do nas :P
Piękne zdjęcia <3 Film też super :D
OdpowiedzUsuńCiekawy blog. ;)
OdpowiedzUsuńSzarpaki są extra! (Jako nagroda) :D
Zazdroszczę Wam tej wizyty nad morzem! :) Zdjęcia macie piękne. Konkurs to super pomysł,ja byłabym za zabawką :P.
OdpowiedzUsuńFilmik bardzo mi się podoba,fajnie że tyle ćwiczycie :).
Och...Morze <3 Figa + morze = cukrzyca.
OdpowiedzUsuńBłagam spotkajmy się ! XD. Możliwe że na wakacje pojadę nad morze wybiorę coś koło Sopotu i może (jak będziesz chciała) spotkamy się ! :) Kiedy będziesz na skype, bo chcę pogadać:-P Haha zrobimy video-randkę Fidze i Luckowi ? xddddddddddddddd
OdpowiedzUsuńPomysł konkursu i nagród super! Fajnie, że możecie sobie pospacerować nad morzem :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy http://terrier-live.blogspot.com/
Super pomysł z konkursem, może teraz mi się uda? :) Widać, że fajnie spędziłyście czas! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy, yorkiejakworkie.blogspot.com